Naprawdę aż taki słaby ten film? Ocena 3,6, a z drugiej strony Willis i Cusack, ciekawe połączenie. Aktorstwo drewniane, nudny film, czy jakieś rażące luki w scenariuszu i oklepane dialogi? O co chodzi z tą oceną? Bo nie wiem czy jest sens tracić czas by samemu sprawdzić :P
Słaby główny bohater, dialogi nędzne, nic szczególnego. Dałem 6/10 bo film mnie nie zanudził pomimo swoich wad cos się dzieje, kilka ciekawych scen czy też miejsc/ujęć wzbudziło moje zainteresowanie. Oglądałem sporo filmów które miały dużo wyższe oceny a przysypiałem na nich.
Powiem tak, jak chcesz obejrzeć wieczorem coś do piwa to powinno być git, jak masz inny film w planie to wybrałbym ten drugi.